Komentarze: 0
Hmmm... od czego by tu zaczac duzo sie zadzylo wczoraj :( niestety mam pojeban matke i on ajak zawsze nic mi niepozwala wszycy friends pojechli gdzies a ja siedzilam caly dzien w domu... dotego jeszcze zawiodlam sie na moim chlopaku niesty umnie to czasto bywa... chociasz dzis che gdzies wyjsc bo mam dosyc atmosfery jaka jest w domu :( niestety z matak sei nie nawidzimy i kazda mam dosyc mieszkania z druga wczoraj chla wziasc wszystkie moje zaczy i isc do ojca :( ale ona mi niepozwolila.... Bylo mi tak przykro a niemialam sie do kogo przytulic muj mojego misia niebylo przymnie :( niestety potrzebowalm zeby ktos dal mi <<hug>> wczoraj tylko ja sie tak wynudzilam wszycy sei zajebiscie bawili tylko K***A ja siedzilam w domu.... Moze dzis cos sie wymysli moze moje kofanie znajdzie troche czasu dlamnie :(.... ok ale mneijsza z tym bo to same smuty jednym slowem mam dola :( i tyle jest mi przykro i wszystko mnie dobija......................